Najlepsze polskie filmy dokumentalne ostatnich lat – ranking

Ostatnie lata były wyjątkowo dobre dla polskiego filmu dokumentalnego. Na ekranach mogliśmy zobaczyć dużo materiałów, które zostało pozytywnie odebrane przez międzynarodową społeczność. Twórcy poruszają w nich ważne i aktualne tematy, mające miejsce zarówno w Polsce, jak i na świecie. W ciągu kilku lat powstało wiele wartościowych dokumentów. Które z nich zostało najbardziej docenione przez społeczność?

Zestawienie chronologiczne polskich dokumentów

Przegląd filmów dokumentalnych najlepiej jest zacząć od starszego, ale ważnego obrazu nominowanego do Oscara „Więzi” z 2016 roku, wyreżyserowanego przez Zofię Kowalewską. Dokument przedstawia próbę odbudowania wieloletniego małżeństwa zniszczonego przez zdradę. To, co wyróżnia ten film to nie tylko młody wiek reżyserki (21 lat), ale również umiejętność krótkiej konstrukcji, zawierającej uniwersalne przesłanie.

W 2017 roku mieliśmy okazję być świadkami kolejnego ważnego debiutu, tym razem Anny Zamęckiej. Jej film „Komunia” został okrzyknięty najlepszym europejskim dokumentem ówczesnego roku. Jest to obraz niezwykle dojrzały i daleki od sentymentalizmu. Opowiada  losy 14-letniej Oli, która stara się ze wszystkich sił połączyć rozbitą rodzinę.

„Opera o Polsce”

W tym samym roku swoją premierę miało również dzieło Piotra Stasika „Opera o Polsce”. Film jest artystycznym przedstawień Polski i jego mieszkańców. Na fabułę filmu składają się pozornie niezwiązane ze sobą wątki, z dalszej perspektywy składają się one jednak na jeden całościowy obraz.

Rok 2018 powitał nas z obrazem Kuby Mikurdy „Love Express. Zaginięcie Waleriana Borowczyka”.  Dokument przybliża widzom zmiany, jakie zaszły w trakcje rewolucji obyczajowej, które miały miejsca w latach 70. i 80 w Polsce.

Ekwadorska ropa

Filmem mającym wtedy również swoją premierę było dzieło Marty Prus „Over the time”. Jej dokument przeobraził się w dramat psychologiczny. Opowiada on o trudnościach rosyjskiej gimnastyczki Rity Mamun w dążeniu do startu na zawodach olimpijskich w Rio de Janeiro. Film pokazuje wzmagania i przełamywanie własnych granic w kraju takim Rosja, łamiąc przy tym stereotypowe myślenie.

Dokumentem, o którym nie można zapomnieć, jest najnowsze dzieło Ewy Ewart „Klątwa Obfitości” z końca 2018 roku. Jego produkcją zajęła się nowa galeria sztuki we Wrocławiu – Krupa Gallery. Film słynnej polskiej dokumentalistki ujawnia kulisy problemu wydobywania ropy naftowej na terenie Ekwadoru. Takie działania przyczyniają się nie tylko do wymierania tamtejszych gatunków fauny oraz flory, powodują również  degradację  domu dla rdzennych plemion. Ewa Ewart chce tym dokumentem zwrócić uwagę europejskiego społeczeństwa na problem nierozważnej eksploatacji ropy naftowej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here