Prędkość internetu

W czasach, gdzie internet i czas spędzony na nim stanowi już sporą część naszego dnia, nie wyobrażamy sobie życia bez kontaktu z nim. Dostęp do sieci jest nam potrzebny w życiu prywatnym, a także w pracy, by znaleźć przepis na ulubione ciasto, czy sprawdzić program tv, oraz o której godzinie leci dziś nasz ulubiony serial. Właściciele sieci kablowych, oraz innych internetowych firm, prześcigają się w wielu ofertach, by zachęcić nas jedną z nich i sprawić, że już za jakiś czas zostaniemy ich klientami. Mieszkając w miastach mamy dużo szybszy internet i dzięki lepszym pasmom możemy osiągnąć tam wyższe prędkości. W małych miejscowościach jesteśmy niestety skazani na tak zwany internet radiowy, lub neostradę, którą oferuje jedna ze znanych firm. Sam korzystam właśnie z tej usługi, gdyż mieszkam w małej miejscowości i nie mam niestety szansy na to, by mój internet był tak szybki jak w mieście. Liczę natomiast na to, że zmieni się to za kilka lat i technologia, która rozwija się w ogromnym tempie, dosięgnie też wsie, na których to ludzie będą mogli korzystać z tych samych udogodnień, co w miastach. Często narzekam na internet i to jak mocno muli, co potocznie oznacza to, że jest po prostu bardzo wolny. Zastanawiam się wtedy jak sprawdzić prędkość internetu, by wynik który mi się wyświetli był adekwatny z prawdziwym i nie przekłamywał rzeczywistości. W sieci jest na szczęście kilka stron, które udało mi się odnaleźć i dzięki którym mogłem w dokładny sposób zmierzyć jaki mam w danej chwili przesył danych. Są to strony typu speedtest, czyli jak sama nazwa mówi, mierzą one prędkość. Mamy o tyle szczęście, że są one w większości i z reguły darmowe, oraz nie ma na nich żadnych reklam, więc możemy na spokojnie sprawdzić to, co nas interesuje. Skorzystałem więc ostatnio z jednej z tego typu stron i doznałem niemałego szoku. Prędkość mojego połączenia była kilkukrotnie mniejsza, niż ta za którą płacę. Sprawdziłem to jeszcze kilka razy, żeby nie wykonywać na darmo połączenia i nie oskarżać kogoś bezpodstawnie, w końcu ludzie pracujący na tak zwanych słuchawkach nie są tak naprawdę niczemu winni. Muszą się jednak czasem mocno nasłuchać od wkurzonych klientów i zachować w takich sytuacjach spokój. Winnymi są firmy, które poprzez piękną i zrobioną za wielkie pieniądze reklamę, ściągają nas do siebie i oferują kokosy. Po czasie, gdy podpiszemy już umowę i nie możemy się z niej wycofać, okazuje się jednak, że w naszej okolicy prędkość, którą nam obiecano, nie jest nawet możliwa do osiągnięcia. Musimy więc mocno uważać, gdy zamawiamy internet i na to z usług jakiej firmy korzystamy. Bowiem ślepa wiara w to, co mówi reklama, może nas po prostu zgubić, a my przez kolejne lata będziemy tylko narzekać i co kilka dni dzwonić, by ktoś nasze łącze poprawił, lub spróbował cokolwiek innego zdziałać. Reasumując kwestię internetu na wsi, nie jestem na niego mocno zły i na to z jaką prędkością działa, mogło by być jednak dużo lepiej i chciałbym, by szybkości były w przyszłości trochę wyższe.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here